poniedziałek, 1 kwietnia 2013

jeszcze, jeszcze wielkanocnie :)

Mamy święta, pogoda piękna. Biało, biało cudownie... ale niestety niewiosennie :(  Może za to sennie, leniwie i tak sobie leniwie uzupełniam. Wielkanocne zdarzenia z ceramiką :)







W zasadzie tu cała banda wielkanocna. Wisi sobie albo dynda u lampy, choinki wiklinowej na ganku i kto wie gdzie jeszcze bo pofrunęło stadko w świat:)





czeka na wstążeczkę. Przyszłorocznym kurczakom dodam magnes :) 

tutaj na glinie RB. Dzięki temu kurczaczki i jajuszka oraz zając wyglądają jak czekoladowe :)

byle do wiosny :)




2 komentarze:

  1. Bardzo ładne te Twoje dzieła! Nazjabawniesze, ze to, co wziałam w pierwszej chwili za diabelskie rogi, okazało się (chyba?) skrzydłami aniołów. A szpak jak prawdziwy!!! Całusy tęskne, Kropka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też tęsknię ... Aniołki zwane są rogatymi, słusznie skojarzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń