poniedziałek, 3 grudnia 2012

Raku, Łucznica, zaległości i moja ceramika :)

Zaległości sięgają wielu miesięcy. Dorotka męczy i męczy i na 100 procent ma rację. Poniżej  reminiscencje. To co już leży sobie na półce lub archiwum komputera. Raku, powinno być na deser :P






 


 
















rogaty aniołek raku :)


raku - ( wypał w piecu na drewno)


 raku - ( wypał w piecu na drewno)


 Śnieżne Kwiaty - raku

 

 Złota Misa - raku

cdn. :D








2 komentarze:

  1. Witamy serdecznie w gronie blogowiczów! :) Czekamy na nowe dzieła i kolejne wpisy ;)

    OdpowiedzUsuń